O skórę zaczynamy dbać właściwie od chwili narodzin. Najpierw, na straży jej dobra stoi mama. Później, ta odpowiedzialność przechodzi na nas. Prawdziwymi ekspertami w dziedzinie pielęgnacji naszej „warstwy ochronnej” są kobiety. A jeśli chodzi o skórę twarzy, nie mają sobie równych. Znają setki sposobów na to, aby cera poczuła się i wyglądała lepiej. Czasami oddają się w ręce kosmetyczek, ale zdecydowana większość wybiera swoje własne produkcje. Ten artykuł zawiera przykłady tylko kilku z nich.

Jak wyjść z twarzą z domowego zabiegu?

gładka skóraZnakiem rozpoznawczym każdej pięknej kobiety jest jej twarz. To ją, jako pierwszą zauważamy, i to od niej ciężko oderwać spojrzenie. Już od dawna jest atrybutem, którym kobiety królowały nad mężczyznami. Aby osiągnąć zamierzone efekty, zalecały wypracować sobie pewne nawyki i zaopatrzyć się w produkty, które pomogą zadbać o pielęgnację cery. Nie wystarczające są mydło i krem. Dbałość o skórę, stała się pewnego rodzaju celebracją, z namaszczeniem stosowaną każdego dnia i wieczora.

Nieodzownym elementem wzbogacającym domowe zabiegi na twarz stały się przede wszystkim peelingi i maseczki o różnej formie i specyfikacji. Niektóre z nich mają działanie regenerujące, czy nawilżające. Zabiegi odpowiednio dobrane do potrzeb skóry pomagają w utrzymaniu jej pięknego i zdrowego wyglądu. O wybór idealnych kosmetyków najlepiej dbają wykwalifikowane osoby. Jednak równie dobre efekty można otrzymać pielęgnując swoją twarz w domowym zaciszu. Domowe zabiegi na twarz często różnią się od tych, wykonywanych w salonach, jednak stosując je, mamy stu procentową świadomość ich składu, oraz pewność, że ta zawartość jest naturalna.

Zamaskowane oblicze

Precyzyjnie dobrany rodzaj kosmetyku, oraz jego skład, mogą zdziałać na naszej twarzy cuda. Naszą pielęgnację dobrze jest zacząć nakładając naturalny peeling do twarzy. Zależnie od cech naszej skóry, może być on grubo- lub drobnoziarnisty. Dla osób posiadających cerę wrażliwą, trądzikową, albo skłonną do niedoskonałości polecane są peelingi drobnoziarniste. Jeśli chcemy być absolutnie pewni, że nasz specyfik jest w pełni „eko”, a żaden z jego składników nie uczuli naszej skóry, zdecydujmy się na tworzenie ich własnoręcznie. To tylko kilka chwil, a efekty są zauważalne. Mieszanka powinna być wykonana w skali jeden do jednego. Nie powinna być ani za gęsta, ani zbyt rzadka. Dla delikatnej skóry twarzy, idealnie sprawdzą się łagodne połączenia, np. nasiona chia i jogurt, soda i sok z cytryny, czy mąka ryżowa wraz z tartym ogórkiem.

Jeżeli uważamy, że nasza skóra nie napotka problemu, możemy spróbować użyć peelingu gruboziarnistego. W tym przypadku świetną bazą może być np. cukier, lub sól. Uzupełnieniem dla nich, będą tłuszcze: np. olej kokosowy, migdałowy, bądź oliwa z oliwek. Posiadają one witaminy grupy B, A i E, a także sole mineralne. Zatrzymują wodę w organizmie, przez co skóra staje się napięta i wygładzona. Wedle uznania możemy dodać do nich odrobinę soku z cytryny, cynamonu, wanilii lub olejku z mięty pieprzowej. Każdy rodzaj peelingu nakładamy na twarz, a później spokojnymi, okrężnymi ruchami wykonujemy masaż. Zbyt szybkie i silne tarcie, może spowodować podrażnienia, a nawet przeniesienie się niedoskonałości na większe partie twarzy. Po kilku minutach spłukujemy nasz peeling, i nakładamy maseczkę.

maska peel-off do twarzyDomowe maseczki na twarz również nie muszą być rzeczą trudną. Istnieje ich kilka rodzajów: tradycyjne, spłukiwane po określonym czasie, tzw. „peel off”- ściągane po zastygnięciu kilkoma pociągnięciami, czy w płacie: bawełnianym lub hydrożelowym. Firmy kosmetyczne posiadają w swojej ofercie wiele rodzajów specyfików skomponowanych dla każdej cery. Jenak podobne produkty możemy uzyskać także ze składników, które znajdziemy w naszej kuchni. Zależnie od efektów, jakie chcemy uzyskać, konstruujemy nasz skład: dla cery wrażliwej, świetnym wyborem będzie płat nasączony herbatą rumiankową i siemieniem lnianym, jeżeli potrzebne nam jest oczyszczenie, bardzo dobrze sprawdzą się zastygające „plastry” z białka jajka, lub sproszkowanego węgla aktywnego i żelatyny.

Peelingi migdałowe jako kwas?

domowa maseczka na twarzO wiele bardziej efektywnym, i od niedawna możliwym do stosowania w domu, stały się zabiegi z użyciem kwasów. Najczęściej wybierany jest kwas migdałowy. Jest to jeden z kwasów AHA (alfa – hydrokwasy), a jego działanie jest silniejsze nawet od kwasu glikolowego, owocowego czy kojowego. Kwas pozyskiwany jest przede wszystkim z gorzkich migdałów (a także z wiśni, jabłek czy brzoskwiń). Do produkcji mechanicznych peelingów, używa się zmielonych łupin i pestek. Kwas migdałowy jest szczególnie polecany dla cery problematycznej i wrażliwej- zasusza niedoskonałości i „odbija” niekorzystne czynniki zewnętrzne. Sprawdzi się również na cerze dojrzałej, którą rozjaśni i nawilży.

Kwas migdałowy na twarz w domu można nakładać jedynie posiadając świadomość swoich działań, i ściśle przestrzegając instrukcji znajdującej się na opakowaniu produktu. Odpowiednio nałożony nie podrażnia skóry, jednak nieumiejętnie zaaplikowany, może wyrządzić nieodwracalną krzywdę. Skóra przed zabiegiem powinna być przygotowana: należy oczyścić twarz i szyję, oraz zabezpieczyć warstwą kremu okolice oczu, ust i rozszerzone naczynka. Jeżeli przed nałożeniem kwasu, użyjemy toniku, lub spirytusu, efekty jego działania wzmocnią się. Nałożony opuszkami palców równomierną warstwą, należy pozostawić na kilka minut. Jednak czas ten nie powinien przekroczyć 14 minut. Do zmycia kwasu należy użyć dużej ilości wody z mydłem, najlepiej bezzapachowym i naturalnym. Na osuszoną twarz nakładamy perły kojące, lub krem nawilżający.

profesjonalne oczyszczanie skóryEfekt na skórze widoczny jest już po pierwszej „operacji”. Jednak pełna kuracja to 6 zabiegów, z tygodniowym odstępem. Najlepsze rezultaty otrzymuje się, gdy terapię stosuje się dwa razy w ciągu roku. Przez cały ten czas, należy unikać wszelkiego rodzaju promieni UV, oraz stosować kremy z filtrem przynajmniej 50 SPF. Przez cały okres kuracji, skóra potraktowana kwasem delikatnie się łuszczy. Jednak jest to rzecz naturalna- kwas w ten sposób działa na naskórek. Nałożenie treściwego kremu nawilżającego, zniweluje widoczność skórek. Odpowiednio wykonany peeling kwasem migdałowym sprawia, że skóra staje się napięta, a zmarszczki i płytsze blizny wygładzone. Zniknąć nawet mogą takie niedoskonałości skóry jak np. prosaki. Kwas po złuszczeniu skóry pobudza jej regenerację. A oczyszczone pory i wyrównany koloryt sprawiają, że skóra wydaje się rozjaśniona i promienna.

Podsumowanie

Sposobów na pielęgnację domowymi sposobami jest wiele. Od prostych i szybkich przepisów, wykonywanych z naturalnych składników, aż po bardziej inwazyjne w postaci kwasów. Jedne i drugie przynoszą widoczne efekty, jednak w przypadku kwasów, czekamy na nie zdecydowanie krócej. Stosując własnoręcznie przygotowane peelingi i maseczki, nie musimy obawiać się o swoją twarz. Gdy natomiast coś pójdzie nie tak w trakcie użytkowania kwasu migdałowego, może się to skończyć niekorzystnie dla naszej cery. Należy się poważnie zastanowić, zanim podejmiemy się terapii kwasowej: chęć szybkiego rezultatu, czasami nie jest warta ceny, jaką będziemy musieli zapłacić za swoje nieumiejętne podejście.


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder